Jakie przekonania sabotują Twoje życie?

[tcb-script]!function(f,b,e,v,n,t,s){if(f.fbq)return;n=f.fbq=function(){n.callMethod?n.callMethod.apply(n,arguments):n.queue.push(arguments)};if(!f._fbq)f._fbq=n;n.push=n;n.loaded=!0;n.version=’2.0′;n.queue=[];t=b.createElement(e);t.async=!0;t.src=v;s=b.getElementsByTagName(e)[0];s.parentNode.insertBefore(t,s)}(window, document,’script’,’https://connect.facebook.net/en_US/fbevents.js’);fbq(’init’, '365803430523387′);fbq(’track’, 'PageView’);[/tcb-script][tcb-noscript][/tcb-noscript][tcb-script]fbq(’track’, 'ViewContent’, {value: '0.00′, currency: 'PLN’})[/tcb-script]

Kłamstwo

Mówi się, że kłamstwo zasłyszane 1000 razy staje się prawdą. Jeśli tak jest, a niby dlaczego miałoby to być kłamstwem, to ten wpis nie będzie fajny, nie będzie łatwy, ani nie będzie przyjemny. Dzisiaj raczej zmuszę Cię do tego, byś wejrzała w głąb siebie albo… sprawię, że już nigdy na mojego bloga nie wrócisz…

Mam jednak takie poczucie, że czasem tak trzeba, żeby trochę popchnąć kogoś, by wyszedł ze swojej strefy komfortu. Tylko trzeba to robić delikatnie, bo odpowiedzialność pozostaje zawsze po tej drugiej stronie. dzisiaj więc wypycham Cię troszkę z wygód i przyjemności, ale Tobie zostawiam to, co z tym zrobisz.

Jeśli tylko przeczytasz i zapomnisz, to znaczy, że nic nie zrobiłaś.Dzisiaj zajmiemy się tym, by zmienić Twoje negatywne przekonania.

O czym kłamiesz?

Kłamstwo usłyszane 1000 razy staje się prawdą… W takim razie ja dzisiaj pytam Ciebie: co kłamiesz samej sobie na swój temat? Jakie myśli krążą w Twojej głowie, a potem stają się Twoimi słowami, które rozsiewasz wśród znajomych, rodziny i pozwalasz, by w to uwierzyli? Bądź przez chwilę z samą sobą szczera i zrób szybki test. 

Przeczytaj poniższe przekonania i odpowiedz sobie w ilu procentach zgadzasz się z każdym z nich:

  1. Nie jestem wystarczająco dobra.
  2. Moje życie nie jest takie jakiego chciałam.
  3. Mam mało pewności siebie.
  4. Żeby być szczęśliwą muszę mieć dużo pieniędzy.
  5. Mam dużo problemów.
  6. Życie jest ciężkie.
  7. Trudno mi uczyć się nowych rzeczy.
  8. Mam beznadziejną pracę.
  9. Nigdy nie będę szczęśliwa.
  10. Jestem brzydka
  11. itp…

To tylko taka próbka. Negatywnych przekonań jest znacznie więcej i nie wszystkie które tutaj wypisałam muszą dotyczyć Ciebie. Jednak jeśli przy którymś masz więcej niż 50%, to możesz być pewna, że to przekonanie ogranicza Cię w jakimś stopniu.

Zmień negatywne przekonania

To co możesz teraz zrobić, to wziąć kartkę papieru i wypisać wszystkie myśli na temat życia, miłości, przyjaźni, domu rodzinnego i wszystkiego co Ciebie dotyczy. Na razie wypisz wszystko, nie tylko te negatywne, ale pozytywne również. Podchodź do tego ćwiczenia kilka razy. Obserwuj, co dzieje się z Twoim ciałem, Twoimi emocjami. Czujesz gdzieś ucisk?  

Spójrz jeszcze raz na swoją kartkę i zastanów się, które przekonania przeszkadzają Ci najbardziej? Które najbardziej utrudniają Ci życie? Wypisz je na osobną kartkę, ale tej pierwszej nie wyrzucaj, przyda Ci się jeszcze.

Jeśli już wypisałaś te najtrudniejsze dla Ciebie przekonania, to wybierz jedno. Będziemy zajmować się każdym z nich w odpowiednim czasie. Masz już wybrane to jedno? Zapisz je na osobnej kartce na samym środku dużymi literami. 

Teraz zastanów się jak to przekonanie manifestuje się w Twoim życiu? Jakie zachowania powoduje, jakie słowa wypowiadasz do najbliższych, co robisz, a czego nie robisz? Wszystko co wypiszesz będzie są to konsekwencje tego właśnie przekonania.

Za każdym przekonaniem są zachowania

I teraz najważniejsze: co chcesz z tym zrobić? Masz swoją kartkę z przekonaniem i wszystkimi negatywnymi zachowaniami, które wynikają z tego przekonania. Wyrzucisz tylko kartkę do śmieci, czy wyrzucisz ze swojego życia wszystko to, co wynika z tego przekonania?

Jeśli postanowiłaś właśnie zmienić to przekonanie, to weź teraz czystą kartkę i do dzieła. Zapisz nowe przekonanie, ale tym razem pozytywne. Nie używaj w zdaniu słowa „nie”, Twoja podświadomość go nie zna. 

Przykład: negatywne przekonanie „Nigdy nie będę szczęśliwa” zamień na „To ja kreuję swoje szczęście”. Tak jak w przypadku negatywnego przekonania wypisywałaś rożne zachowania, które wynikały z przekonania, teraz zrób to samo, ale w pozytywny sposób. Jeśli to Ty kreowałabyś swoje szczęście, to co wtedy robiłabyś? Musisz się zastanowić teraz jaka jest definicja Twojego szczęścia, co musi się zadziać, że stwierdzisz, że jesteś szczęśliwa? Jakie relacje będziesz miała z innymi? Co się będzie działo w Twojej pracy? Co w Twoim domu? 

Wypisz wszystkie zachowania jakie będą częścią Ciebie, kiedy będziesz szczęśliwa. Możesz wypisać na zasadzie odwrotności zachowań, które wypisałaś przy negatywnym zachowaniu, możesz dołożyć swoje. Obserwuj samą siebie, co czujesz? Jak reaguje Twoje ciało? Dla mnie samo pisanie o szczęściu jest sygnałem dla organizmu i moje plecy stają się prostsze, a na moich ustach przez cały czas gości uśmiech. Bije ode mnie radość i inni to widzą. 

Siedzę właśnie w KFC, czekam, aż syn skończy terapię u psychologa i widzę, jak co chwilę ktoś na mnie spogląda. Piszę do Ciebie i cały czas się uśmiecham, bo pisanie bloga o rozwoju to jedna z tych rzeczy, która mnie uszczęśliwia.

Teraz już z górki

A jak już wypiszesz wszystkie pozytywne zachowania, myśli, afirmacje, to jedyne co pozostaje Ci do zrobienia, to wprowadzić je w życie. Pamiętaj, że kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą, a jeśli zaczniesz się zachowywać tak, jakbyś była szczęśliwa, to znacznie szybciej uzyskasz ten stan! Sprawdź sama! U mnie ten sposób jest niezawodny!

Jak już zaczniesz wprowadzać nowe zachowania do swojego życia, to obserwuj siebie, swoje otoczenie i zmiany jakie zaczną się dziać! Zacznij działać i bądź szczęśliwa! 

O działaniu, czyli proaktywności przeczytasz TUTAJ!!!Powodzenia!!!

Chcesz zobaczyć jak opowiadam o tym konkretnym ćwiczeniu? Zapraszam TUTAJ!

Scroll to Top